Menu

Forum

Zaloguj się na forum
Login:
Hasło:
 
 Zapomniałem hasła
 Rejestracja

Ostatnie wiadomości

więcej

Galerie

 
 
 

więcej

więcej

Reklama


Warto wiedzieć

MAGIC BAR czyli szansa na sukces

2007-04-12

Autor: ,


MAGIC BAR czyli szansa na sukces na pierwszym w Polsce treningu ze sztangą przy muzyce!!!!!
 

 

Inka Szymanski - Promotor światowego fitnessu w Polsce, wielkiej klasy szkoleniowiec i prezenter fitness, założycielka pierwszej w Polsce szkoły fitness – INKA SZYMANSKI FITNESS SCHOOL, nazywana  ikoną polskiego fitnessu. W ciągu 10 lat działalności dla  fitnessu w Polsce ma w swoim dorobku 2000 przeszkolonych instruktorów, 54 dyplomy APF INSTRUCTOR, 14 tytułów MASTER APF i zorganizowanie 40 konwencji fitness.
Jest twórcą koncepcji ćwiczeń ze sztangą – Magic Bar, które określa jako rewolucję w świecie fitnessu i która dzięki niej pojawiła się w Polsce już w 1999 roku!
W porównaniu z „machaniem sztangą” prezentowanym w wielu polskich klubach,  Magic Bar, to najlepszy, najszybszy, najatrakcyjniejszy i najpewniejszy sposób na osiągnięcie doskonałej formy fizycznej, dzięki której poprawiasz swoją sprawność i przedłużasz  młodość.
 
Co to jest Magic Bar?
Jest to profesjonalna i w najdrobniejszych szczegółach przemyślana i opracowana koncepcja ćwiczeń wytrzymałościowo-siłowych ze sztangą i przy muzyce. Pierwsze i jedyne w fitnessie zajęcia, pozwalające na indywidualizację treningu, poprzez wykorzystanie obciążenia dostosowanego do osobistych i aktualnych potrzeb osoby ćwiczącej,  w zależności od wzmacnianej grupy mięśniowej. Choreografia w takich zajęciach przygotowana jest przez specjalistę fitness (Inka Szymanski), a podstawy naukowe przez fizjologa (Bogdan Krauss). Instruktor uczy się jej na pamięć, gdyż  dopiero wówczas może skupić w pełni uwagę na uczestnikach zajęć i ich korygowaniu. Instruktor ma obowiązek korzystania wyłącznie z tej profesjonalnie opracowanej choreografii.
 
Skąd się wziął pomysł?
Kiedy w 1997 roku po raz pierwszy zetknęłam się z wykorzystaniem sztangi w zajęciach aerobiku, przeżyłam szok. Mieszkałam już wtedy we Francji, cieszyłam się pierwszymi sukcesami jako prezenter fitness i uwielbiałam wszystko, co miało związek z dużym wysiłkiem. Idealnie, jeśli poza tym mogłam ćwiczyć przy muzyce. I to właśnie proponowali ci, którzy w latach 90 tych wymyślili BODY PUMP®. Myślę, że wszyscy instruktorzy fitness i wszyscy miłośnicy wysiłku fizycznego, powinni im być wdzięczni. Zapamiętajmy ich nazwę, sławną teraz na całym świecie: Les Mills. Wymyślili genialną koncepcję i dzięki niej osiągnęli  ogromny sukces finansowy. Nie zgodzili się jednak na  rozwój koncepcji w Polsce, tłumacząc to zbyt małym i niestabilnym rynkiem fitness, który wg nich nie wykazywał wtedy wielkich szans na oszałamiający rozwój. Chyba nie docenili Polaków i dziś pewnie odpowiedzieliby mi inaczej, ale w 1998 roku, żeby pokazać Polakom rewelacyjne, ponadczasowe zajęcia, nie miałam innego wyjścia jak po ukończeniu wielu szkoleń w wielu krajach (między innymi zetknęłam się osobiście z liderami grupy Les Mills), przygotować własną koncepcję. Postanowiłam nazwać ją  Magic Bar – zaczarowana sztanga.

W październiku 1999, podczas międzynarodowej konwencji, zaprezentowałam polskim instruktorom pierwszą w Polsce lekcję ze sztangą. Sztangi do tej prezentacji zamówiłam w Hiszpanii i na prośbę dwóch polskich klubów sprowadziłam do Polski. Jak na ironię w obu tych klubach nazwa zajęć została dawno zmieniona na inną....Pozostaje mi mieć nadzieję, że nie zmieniła się zawartość merytoryczna zajęć, ponieważ klienci w dalszym ciągu używają nazwy Magic Bar.
 
Kto może ćwiczyć?
Otóż rewolucyjność metody polega min na tym, że ćwiczyć może każdy. Zróżnicowanie ciężaru sztangi pozwala na pełną indywidualizację treningu.
Oparty na koncepcji BODY PUMP® i najnowszych badaniach naukowych, choreograficznie i muzycznie opracowany przez Inkę Szymanski - Magic Bar, to trening dostępny dla wszystkich: kobiet, mężczyzn, zaawansowanych i debiutantów. Ćwiczą obok siebie byli sportowcy i studentki, które dopiero co odkryły uroki i trudy wysiłku fizycznego, dyrektorzy firm, nie lubiący marnować cennego czasu, a przez to ceniący trening, który przynosi szybko efekty, oraz kobiety, które widok sztangi na siłowni do tej pory przerażał. Magic Bar przynosi bowiem rezultaty, jakie dotychczas nie były do osiągnięcia w sali aerobiku,  a nawet na siłowni. Wszystkim wiadomo, jak trudno znaleźć motywację do samotnego ćwiczenia. Na zajęciach Magic Bar ćwiczy się w grupie, wykonując setki powtórzeń podstawowych ruchów i ćwiczeń mających swoje korzenie właśnie na siłowni. Lecz długość czasu pracy (średnio 5 min na jedna grupę mięśniową), przy stosunkowo niewielkim obciążeniu (waha się ono od 800 gram do 23 kilogramów), gwarantuje zdecydowanie większe niż na siłowni spalanie tkanki tłuszczowej. Zróżnicowanie ćwiczeń i tempa, świetna, porywająca muzyka, dopasowana do niej idealnie choreografia, motywacja instruktora i jego przykład, zgranie grupy – skutecznie rekompensują wysiłek i ciężką pracę, którą wykonują uczestnicy zajęć, prawie że nie zdając sobie z tego sprawy. Warto jednak pamiętać, że na początku przygody z Magic Bar wszyscy są debiutantami. Nawet ci, którzy mają za sobą karierę sportową lub uczęszczają na zajęcia fitness od wielu lat, muszą zdać sobie sprawę z tego, że mają do czynienia z czymś nowym, szczególnie pod względem techniki ćwiczeń (a więc: duma w kieszeń!).
 
Trochę fizjologii
W przeciwieństwie do tradycyjnych form aerobiku, w których - jak sama nazwa wskazuje – dominują procesy aerobowe, a więc tlenowe, Magic Bar ma charakter wysiłku mieszanego. Wykorzystuje 100% możliwości tlenowych przy pełnym zaangażowaniu osoby ćwiczącej, ale nadwyżka pracy jest pokrywana ze źródeł beztlenowych. Klasyczne zajęcia aerobowe nie powodują przejścia w beztlenowe zakresy przemian chemicznych, przez co nie wykorzystują w pełni możliwości tlenowych organizmu osoby ćwiczącej i trening nie jest tak efektywny, jak w przypadku Magic Bar.
 
Co dają naszemu organizmowi procesy tlenowe?

- poprawa ogólnej wydolności fizycznej
- spadek tłuszczowej masy ciała
- zapobieganie niekorzystnym zmianom w układzie krążenia (miażdżyca, astma)
- adaptacja układu krążenia do wysiłku fizycznego
- zwiększenie odporności organizmu
- blokowanie „spalającego” mięśnie działania hormonu stresu – kortyzolu
 
A co – procesy beztlenowe?
- wzrost siły i wytrzymałości do krótkich i intensywnych wysiłków
- pełne wykorzystanie możliwości tlenowych organizmu, przez co trening jest bardziej efektywny
- utrzymujący się długo po treningu (naukowcy z Nowej Zelandii twierdza, że do 12 godzin) wzrost podstawowej przemiany materii, a co za tym idzie, większe spalanie tkanki tłuszczowej
- dzięki wzmożonemu spalaniu tkanki tłuszczowej poprawia definicję (zarys) mięśni
- praca z obciążeniem zwiększa wytrzymałość biernego aparatu ruchu (kości, stawy, więzadła, ścięgna), a także zapobiega osteoporozie.
 
Na czym polega „magia” Magic Bar?
Wielu z nas zniechęca się do „bycia aktywnym”, gdy nie widzi efektów swojej pracy. W przypadku Magic Bar, dzięki w najdrobniejszych szczegółach dopracowanej, jedynej w Polsce naukowej koncepcji, uczestnicy biorą udział w zajęciach o przemyślanej strukturze, konsekwentnie przestrzeganej przez odpowiednio przeszkolonych instruktorów, którzy pomagają im w osiągnięciu założonego celu. Po trzech miesiącach pracy z kompetentnym instruktorem rezultaty są często zadziwiające. Wbiegając bez trudu i z ciężką siatką po schodach, a zamiast tłuszczu wyczuwając na ramieniu delikatnie zarysowany kształt mięśnia dwugłowego, czy naramiennego, uśmiech sam pojawia się na twarzy: cel został osiągnięty, ta sztanga naprawdę jest zaczarowana!
Naśladownictwo, to najszczersza forma komplementu.....
Powstało w Polsce wiele przeróżnych koncepcji, jak prowadzić zajęcia ze sztangą i jak szkolić instruktorów. Niestety większość z nich nie opiera się na wystarczająco solidnych podstawach naukowych, a co gorsza zupełnie nie wykorzystuje dobrodziejstw jakie daje zróżnicowanie ciężaru sztangi i stworzenie choreografii do każdego ćwiczenia na poszczególne grupy mięśniowe, co było i jest rewelacją w tego rodzaju zajęciach.
 
Nie wszystkie zajęcia ze sztangą to Magic Bar!!!!  ?
Spotkacie się z przeróżnymi nazwami, nazwa nie ma znaczenia, ważna jest  idea fantastycznie skutecznej pracy, dzięki koncepcji, której zmienić się nie da, jeśli ma pozostać rewelacyjna. Podobnie jak wygrywającej drużyny – świetnej koncepcji zmieniać nie warto. Nie da się rywalizować z koncepcją PUMP®, czy Magic Bar tylko poprzez wymyślenie nowej nazwy. To nie jest kwestia ambicji instruktora, czy szkoleniowca. Za nazwą kryć się powinna świadomość tego, że pracujemy z ludźmi spragnionymi rezultatów, którym złożyliśmy obietnicę sukcesu. Powinna się kryć odpowiedzialność autora koncepcji i jego wiedza. Ja byłam zmuszona tę nazwę zmienić. Twórcy koncepcji Pump – moi podziwiani przeze mnie nauczyciele, a zarazem wielcy biznesmeni, zdobyli cały świat, ale nie widzieli możliwości dla rozwoju tej koncepcji w Polsce. Wymyśliłam więc moją nazwę, z pomocą fizjologa i dzięki swojemu wieloletniemu doswiadczeniu i wiedzy, stworzyłam podstawy naukowe i sama wymyślam choreografie do wszystkich utworów. Od 1999 roku wszyscy mogą korzystać z dobrodziejstw koncepcji Magic Bar szkoląc się w ISFS – dostajecie gotowy produkt wart rozpowszechniania i zapewniający rezultat wszystkim, którzy chcą ćwiczyć.
 
 Magic Bar cieszy się coraz większą popularnością jeśli chodzi o szkolenia, a sale podczas zajęć prowadzonych w klubach posiadających koncepcję, wypełnione są po brzegi. Koncepcja broni się sama – spektakularnym rezultatom zaprzeczyć bowiem nie sposób.
 
Gdzie ćwiczyć Magic Bar?
Inka Szymanski poleca kluby, w których oryginalna koncepcja realizowana jest według zasad ustalonych przez szkoleniowca, choreografa i fizjologa, a utwory muzyczne wyszukiwane są i adaptowane przez specjalistę. Prowadzą takie zajęcia wyłącznie instruktorzy na wysokim poziomie, posiadający dyplom MAGIC BAR INSTRUCTOR, szkoleni przez Inkę Szymanski w najbardziej prestiżowej szkole fitness w Polsce – INKA SZYMANSKI FITNESS SCHOOL. Większość z nich posiada tytuł i dyplom APF INSTRUCTOR, który uważany jest za najwyższe wyróżnienie w polskim fitnessie.
Oto kluby wiernie realizujące koncepcje Inki Szymanski, (dane regularnie aktualizowane):
Palestra, S4, BOS Białołęka – Warszawa    (Joanna Patyra, Dariusz Wierciński)
FitIn – Zabrze  (Łukasz Choiński, Anna Stężały, Anita Głąbik)
Gra Fitness City – Toruń   (Katarzyna Zaklikowska)
K2 – Kielce   (Olga Gołdzińska)
Centrum – Bydgoszcz   (Krzysztof Genderka)
Strefa Fitness – Kraków   (Anna Sołtys, Anna Szumny)
Lady Fitness – Nowy Dwór Mazowiecki   ( Miłosz Wajcht)
Styl Fitness – Łódź   (Aneta Caban-Kopczyńska)
Belweder – Zakopane   (Katarzyna Dusik)

http://www.inkaszymanski-fitness.pl/index_pl.htm

wróć

Archiwum
Dodaj komentarz