KIELCE SPORT-EXPO 2015  - Międzynarodowe Targi Branży Sportowej i Outdoorowej po raz pierwszy w nowej odsłonie zaskoczyły odwiedzających setkami nowych produktów oraz imprezami towarzyszącymi. 30 jubileuszową edycję odwiedziło ok 2000 odwiedzających reprezentujących głownie segment handlowy. Od 18 do 20 lutego w halach Targów Kielce zaprezentowało się 130 wystawców z 10 krajów.

Po raz kolejny potwierdziło się, że  KIELCE SPORT-EXPO to jedna z najważniejszych w tej części Europy imprez B2B tej branży.

Wydarzenie, które w tym roku odbyło się już po raz trzydziesty, skierowane jest do wybranych grup odbiorców – przedstawicieli, właścicieli sklepów sportowych, dystrybutorów oraz producentów sprzętu sportowego i outdoorowego. Na stoiskach prezentowane są głównie kolekcje odzieży i sprzętu na kolejny sezon, a także rynkowe hity i innowacyjne akcesoria. Na liście w 2015 roku było blisko 130 firm z Polski, Niemiec, Austrii, Kanady, Wielkiej Brytanii, Czech, Holandii, Włoch oraz co ważne, po raz pierwszy z Indii i Hiszpanii.

- Pierwszy raz jesteśmy w Polsce na targach i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona. Impreza spełniła nasze oczekiwania. Drugi dzień targów był najbardziej pracowity. Plusem wystawy jest to, że odbywa się ona w tygodniu, a nie w weekend. Myślimy o tym aby wrócić tu w przyszłym roku – komentowała na gorąco targowe dni Nona Tseitlin, dyrektor ds. sprzedaży w Tugga Heated Clothes. - Cała wystawa była bardzo ciekawa, mieliśmy dużo gości i duże było zainteresowanie naszym stoiskiem. I o to właśnie w targach chodzi. Podoba nam się także sama organizacja imprezy. Krótki email, telefon i wszystko jest świetnie załatwione. Cieszymy się, że nasz debiut został doceniony targową nagrodą – dodaje Carolina Sanchez z firmy Joma Sport.

Targi w tym roku odwiedziło ponad 2000 specjalistów z Rosji, Węgier, Słowacji, Kanady, Litwy, Ukrainy, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Czech i Polski.
- Wykonaliśmy plan. Wszyscy klienci, z którymi się umówiliśmy dopisali. Dla nas targi są bardzo ważną częścią kontraktacji, ponieważ w przypadku niektórych marek terminy na zbieranie zamówień są wyjątkowo krótkie. Targi są zatem ważnym miejscem zbierania zamówień na zimę 2015 i 2016. Nie spodziewaliśmy się jednak tak dużej liczby nowych klientów, którzy odwiedzili nasze stoisko. To w dużej mierze zasługa dobrej reklamy kieleckiej imprezy. Targi w Kielcach to miejsce, gdzie wystawcy i klienci czują się dobrze. Dostajemy spore wsparcie od Targów, a klimat jest fajny – podsumowuje udział w wystawie Tomasz Trojanowski dyrektor handlowy firmy Larix.