SportBiznes.pl -> Ludmiła Puszkar

Ludmiła Puszkar - Jesionowska

2006-08-04

Kategoria: Ludzie
Autor:

Prezes Zarządu WinWin Consulting Sp. z o.o. specjalizującej się w organizacji tzw. sport events oraz będącej organizatorem Amatorskich Turniejów Tenisowych z cyklu CONSTRUCTION MARKET OPEN.

Wywiad udzielony dla SportBiznes.pl:

Co sprawiło, ze zajęła się Pani organizacją turniejów tenisowych, czy był to przypadek czy wynik świadomego działania?

Jak to generalnie w życiu bywa, wiele zależy od przypadku bądź od szczęśliwych zbiegów okoliczności. Latem ubiegłego roku poznałam mojego przyszłego Partnera biznesowego – Roberta Pawlaka. Od razu znaleźliśmy wspólną nić porozumienia i okazało się, że nie tylko świetnie się rozumiemy, ale też, że łączą nas podobne pasje – sport, a w szczególności tenis, fotografia oraz podróże. To właśnie Robert zaraził mnie ideą, która od początku przyświeca działalności WinWin - popularyzacji gry w tenisa wśród liderów biznesu.

Skąd pomysł na integrację developerów i firm z branży budowlanej poprzez tenis?

Naszym zamierzeniem jest i było, aby korty tenisowe stały się miejscem, gdzie biznesmeni mogą zapomnieć o garniturach oraz o zawodowych konwenansach, gdzie będą mogli się zrelaksować w przyjaznej i niezobowiązującej atmosferze sprzyjającej zawieraniu nowych kontaktów. Stąd też organizowane przez WinWin Consulting Turnieje Tenisowe z cyklu CONSTRUCTION MARKET OPEN gromadzą w miłej i przyjacielskiej atmosferze przedstawicieli środowiska biznesowego branży budowlanej – począwszy od inwestorów, poprzez developerów, generalnych wykonawców, aż po producentów materiałów budowlanych, na architektach kończąc.

Jaka jest misja Państwa firmy?

Naszą misją jest zapewnienie naszym Klientom maksymalnego komfortowego wypoczynku i relaxu, zależy nam, aby łączyło ich jedno - zamiłowanie do aktywnego spędzania wolnego czasu.
Dążymy do tego, aby działania WinWin Consulting zawsze charakteryzowała dbałość o każdy szczegół, kreatywność i profesjonalizm, ale również elastyczność i otwartość w spełnianiu oczekiwań Klientów. Każdorazowo dokładamy wszelkich starań, aby wysoki poziom świadczonych przez nas usług gwarantował naszym Klientom zadowolenie oraz satysfakcję ze współpracy. Biorąc udział zorganizowanych przez WinWin Consulting sportowo-rekreacyjnych przedsięwzięciach nasi Klienci mają znakomitą okazję uczestniczyć w wydarzeniach, które przynoszą również wymierne efekty w postaci promocji w najlepszym towarzystwie.

Patrząc na listę Sponsorów, Partnerów i mediów zaangażowanych w PMS, organizacja takiej imprezy pochłania zapewne wiele czasu. Czy praca zawodowa jest Pani pasją i czy połączyła przyjemne z pożytecznym?

Zapewne można to właśnie tak określić, że zarządzając WinWin łączę przyjemne z pożytecznym. Moja praca dostarcza mi dużo satysfakcji, choć nie ukrywam, że również pochłania wiele czasu i energii, a także wymaga ode mnie ogromnego zaangażowania.

Jednak mam świadomość, że bez zaufania, jakim obdarzają WinWin Consulting Sponsorzy naszych Turniejów, bez ich życzliwości i wsparcia finansowego, organizowane przez nas imprezy nie miałyby tak

niepowtarzalnego charakteru.

Jakie atrakcje czekają na Uczestników oraz zaproszonych Gości w zaplanowanym na 27-28 sierpnia br. The PMS Warsaw Summer Tennis Tournament?

Uważam, że chętnych do wzięcia udziału w rozgrywkach na pewno przyciągną atrakcyjne nagrody: Nagrodą Główną dla Zwycięzców Turnieju są 2 Bilety na Finał Wielkoszlemowego Turnieju Tenisowego US Open ufundowane przez Firmę POLCOURT, a także Nagroda Specjalna ufundowana przez Frimy Frio oraz Daikin - 2 bilety lotnicze do Nowego Jorku, które umożliwią Zwycięzcom przelot. Mam nadzieję, że The PMS Warsaw Summer Tennis Tournament będzie wyśmienitą okazją do wykazania się na korcie, sprawdzenia swych umiejętności w konfrontacji z innymi Graczami oraz przyjemnego spędzenia czasu w miłym towarzystwie. Swój udział w Turnieju zapowiedziała Urszula Dudziak. W programie dla Uczestników rozgrywek oraz zaproszonych Gości zaplanowaliśmy szereg dodatkowych atrakcji, m.in. spotkanie z wybitnymi polskimi alpinistami Anną Czerwińską i Leszkiem Cichym - uczestnikami K2 Team Expedition 2005, występ irlandzkiej grupy Meltrad, wystawę ceramiki użytkowej i szkliwionej ręcznie produkowanej przez Pracownię Ceramiczną Agaty Wiślińskiej i Elżbiety Majewskiej Luka, prezentację nowego projektu WinWin Consulting – „Explore Australia” oraz degustację sushi.

Jak dotychczas WinWin Consulting jest znany głównie z organizacji imprez tenisowych, czy planujecie rozszerzyć swoją działalność ?

Najpierw chciałabym podkreślić fakt wsparcia przez WinWin wyprawy na K2, drugi pod względem wysokości szczyt Ziemi uważany za najtrudniejszy do zdobycia, która rozpoczęła się 7 czerwca. W wyprawie biorą udział znakomici polscy himalaiści Anna Czerwińska, Leszek Cichy i Dariusz Załuski. Jesteśmy przekonani, iż udział w organizacji tej letniej Wyprawy na K2 to wyśmienita okazja, aby uczestniczyć nie tylko w bardzo nietypowym, ale też i bardzo unikatowym wydarzeniu. Himalaiści jako jedni z nielicznych są zwykle naznaczeni swoimi niezwykłymi osiągnięciami, nietuzinkowymi zamierzeniami i jakże nieprzeciętną osobowością. Ich osiągnięcia są dowodem, że szansę, aby wznieść się na Dach Świata mają tylko nieliczni, a startując z pozycji trotuaru można to osiągnąć dzięki determinacji, własnemu uporowi i nieludzkiemu wysiłkowi.

A już wkrótce planujemy zająć się organizacją wypraw, swoistych imprez trampingowych w najciekawsze rejony Australii, przeznaczonych dla ludzi młodych duchem, aktywnych i żądnych poznania świata w inny sposób niż w ten dotychczas proponowany w programie standardowych wycieczek objazdowych, które można znaleźć w ofertach tradycyjnych biur podróży. Wierzymy, że organizowane przez WinWin wyprawy pozwolą poznać naszym Klientom prawdziwe oblicze Australii - jej różnorodne strony, mieszkańców, osobliwą przyrodę oraz rzeczywistość, jakże inną od tej, która otacza nas na co dzień. Wyjątkową zaletą organizowanych przez nas wypraw zapewne będzie bogaty program, małe grupy, rozsądna cena oraz gwarantowana profesjonalna obsługa.

Pierwszy duży sukces WinWin pod Pani przywództwem?

Cieszę się, że każda edycja CONSTRUCTION MARKET OPEN ma tak wyjątkowy i niepowtarzalny charakter, że nasze Turnieje pozostają w pamięci Uczestników jako wydarzenia pełne sportowych niezapomnianych emocji, a także zyskują wysoką ocenę zaproszonych Gości. Na pewno nie udałoby się nam tego osiągnąć bez wkładu finansowego naszych nieocenionych Sponsorów, ale także bez zdobytego, jakże cennego doświadczenia oraz profesjonalnej organizacji zmagań tenisowych.

Turniej Tenisowy CONSTRUCTION MARKET OPEN, który odbył się w dniach 11-12 grudnia 2004 roku na Hali Tenisowej MERY w Warszawie, stał się wydarzeniem, które zyskało najwyższe uznanie, dzięki emocjom sportowym towarzyszącym Uczestnikom zmagań turniejowych, ale też dzięki temu, że mogliśmy gościć tak znakomitych Gości, jak Anna Czerwińska – wspaniała himalaistka oraz dzięki udziałowi Gwiazd Exhibition Game – Zygmunta Smalcerza - wybitnego sportowca i Tadeusza Borowskiego – znakomitego aktora.

Natomiast podczas DOUBLES CONSTRUCTION MARKET OPEN, który odbył się w dniach 9 – 10 kwietnia 2005 roku w Klubie Tenisowym Marki gościliśmy Urszulę Dudziak, która podczas gry nie omieszkała zaprezentować swoich wokalnych umiejętności oraz Michała Urbaniaka. W zmaganiach turniejowych udział wzięli znakomici polscy olimpijczycy Ryszard Szurkowski oraz Paweł Kaczorowski.

Marzenia związane z WinWin za 5 lat?

Być jedynym w swoim rodzaju organizatorem aktywnego wypoczynku. Marzy mi się, aby nasza kreatywność i profesjonalizm zaowocowały sukcesami przy współpracy z wieloma renomowanymi Klientami, aby w przyszłości prześcignąć konkurencję wciąż podnosząc swoje kwalifikacje i wyróżniając się w zakresie przewidywania potrzeb Klientów.

Jak udaje się Pani utrzymać tak świetną sylwetkę? Czy prywatnie znajduje Pani czas na grę w tenisa?

Sport jest moją pasją, choć przyznam, że od niedawna. Lubię aktywny wypoczynek – siłownię, basen i kort tenisowy. W tenisa gram, choć wstyd się przyznać ostatnio dość rzadko, ale ciągle obiecuję sobie solennie doskonalić swoją technikę gry, szczególnie serwis, bo z tym elementem ciągle mam kłopoty. Uwielbiam jazdę na rowerze. Ostatnio urzekła mnie joga, która pozwala uzyskać harmonię ciała i umysłu, a także świetnie wpływa na poprawę kondycji fizycznej i psychicznej. Jeżeli znajduję choć trochę wolnego czasu, zabieram matę i jadę na zajęcia. Będąc na Bali, a potem na Dominikanie zafascynował mnie snorkling, to, co udało mi się dostrzec pod wodą, było na tyle niezwykłe i niesamowite, że teraz marzę o tym, żeby zacząć nurkować, to jednak plany na dalszą przyszłość. Generalnie sport dodaje mi sił, mam wrażenie, że podobnie jak wiara, sprawia, iż nie ma rzeczy niemożliwych. Wzmacnia nie tylko ciało, ale również psychikę. Jest świetnym antidotum na stres i sposobem na „naładowanie wyczerpanych życiowych baterii”. Szkoda tylko, że pracując i żyjąc w tak szybkim, wręcz zawrotnym tempie, na przyjemności pozostaje nam tak niewiele czasu.

Pani pozasportowe pasje?

Podróże i fotografia – z każdego zakątka, do którego udaje mi się dotrzeć, przywożę niezliczoną ilość zdjęć, które upamiętniają ulotne, jakże szybko przemijające chwile, urzekające krajobrazy czy unikatowe zabytki. Oczywiście w najbliższych moich planach mam zorganizowaną przez WinWin wyprawę do Australii, jeżeli tylko będę mogła oderwać się na dłuższy czas od służbowych obowiązków.

Pani recepta na sukces?

Uważam, że nie ma jedynej i najlepszej recepty na sukces. Sukces można osiągnąć mając entuzjazm oraz głęboką wiarę w to, co robimy. Droga do sukcesu wymaga również odpowiedniej koncentracji na szansach i silnych stronach naszej osobowości. Na sukces można i trzeba się „zaprogramować”, wówczas praca, nauka i kariera stają się przyjemnością, a tylko ludzie zadowoleni z tego, co robią potrafią pracować twórczo na rzecz innych ludzi.

Gdyby pojawiła się przed Panią złota rybka, jakie miałaby Pani do niej życzenie?

Poprosiłabym ją o zdrowie, gdyż to jest wartość najcenniejsza, której nie można kupić za żadne pieniądze.

Serdecznie dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

foto: Katarzyna Rainka