Menu

Forum

Zaloguj się na forum
Login:
Hasło:
 
 Zapomniałem hasła
 Rejestracja

Ostatnie wiadomości

więcej

Najczęściej czytane

 Wydarzenia

 Ludzie

 Marketing i Public Relations

 Media

 Sponsoring

 Inwestycje sportowe

 Żywienie i Wspomaganie

 Aparatura medyczno-badawcza

więcej

Galerie

 
 
 

więcej

więcej

Aktualności

Ilan Shapira - dyr. regionalny Holmes Place Poland

2006-11-12


Enjoy it!
Wywiad z Ilanem Shapirą, dyrektorem regionalnym Holmes Place Poland
 Dwa kluby fitness brytyjskiej sieci Holmes Place pod marką Shape zostaną otwarte do końca tego roku w Warszawie. Będą się mieściły w największych centrach handlowych stolicy – „Galerii Mokotów” i „Arkadii”. Grupa Holmes Place prowadzi od 25 lat ponad 100 klubów w Europie, Stanach Zjednoczonych i Izraelu. W Polsce jej kluby mają wnieść nową jakość do usług fitness. O to, czym są Shape Fitness Clubs oraz jakie plany w Polsce ma grupa Holmes Place, zapytaliśmy dyrektora regionalnego Holmes Place Poland, Ilana Shapirę.
 
Body Life: Pierwszy klub mającej rozwinąć się wkrótce w Polsce sieci Shape Fitness Clubs zostanie otwarty w sierpniu w Warszawie. Jaki to będzie klub? Czym będzie się wyróżniał wśród innych warszawskich klubów fitness?
Ilan Shapira: Kluby Shape to miejsca, gdzie pomagamy ludziom zamienić ich zainteresowanie fitnessem w pasję. Ten styl życia nazwaliśmy Shapy. Jest to połączenie pozytywnego nastawienia do świata i życia z aktywnym działaniem – wyznaczaniem sobie celów oraz wytrwałością w ich realizacji. Każda osoba przychodząca do klubu ma określone cele. Naszym zadaniem jest sprawić, aby te cele się urzeczywistniły. Dlatego zależy nam przede wszystkim na budowaniu pozytywnych, motywujących relacji z klientami. Pracownicy Shape Fitness Clubs to ludzie dynamiczni, pełni optymizmu, entuzjastycznie podchodzący do zadań, jakie wytyczają sobie indywidualnie z klientami. Kiedy zatrudniam instruktora, konsultanta czy pracownika recepcji, ważne jest dla mnie jego osobiste zaangażowanie i pozytywna osobowość, dopiero na drugim miejscu wymagam doświadczenia i specjalizacji, bo te może zdobyć na szkoleniach, które organizujemy. Miarą profesjonalizmu instruktora jest według mnie to, czy trenujący ćwiczą prawidłowo, są zadowoleni i osiągają efekty. Chcemy też zapewnić naszym członkom maksimum rozrywki. Udowodnimy, że sport i aktywność fizyczna to radosne, atrakcyjne spędzanie czasu. Kilka razy w tygodniu zagra na żywo DJ. Ponadto klienci będą mogli ćwicząc słuchać przez słuchawki swojej ulubionej muzyki oraz oglądać filmy na monitorach Cardio Theater. Enjoy it! – to jest hasło klubów Shape. 
 
Body Life: Klub w warszawskiej „Galerii Mokotów” zostanie otwarty w sierpniu, a przedsprzedaż rocznych karnetów rozpoczęli Państwo już w marcu. Jakie jest zainteresowanie warszawiaków członkostwem w klubie Shape?
Ilan Shapira: Jesteśmy więcej niż zadowoleni z obecnego poziomu sprzedaży. Ponad dwukrotnie przekroczyła ona nasze założenia. I to w sytuacji, kiedy jeszcze nie jesteśmy w stanie pokazać klubu przyszłym klientom, bo trwają w nim prace adaptacyjne. Nasze plany były ostrożne także z tego powodu, że w Polsce roczne umowy i system członkowski nie są powszechnie stosowane. Dla mnie mają one jednak głęboki sens, bo jeżeli aktywność fizyczna ma się stać częścią życia naszych klientów, to ten proces musi trwać.
 
Body Life: Jaki program treningowy proponują kluby Shape?
Ilan Shapira: Ćwiczącym udostępnimy 1600 m2 nowocześnie wyposażonej powierzchni. Będą mogli korzystać z siłowni, zajęć grupowych typu aerobic, wzmacnianie, relaksacja, taniec, w tym taniec brzucha. Mamy w ofercie także rowery, grupowe zajęcia na bieżniach pod nazwą Trekking, a także krótkie, półgodzinne lekcje na wybrane grupy mięśniowe. W naszych klubach zaproponujemy– jako pierwsi w Polsce – trening wibracyjny na maszynach Power Plate.

Body Life: Do kogo jest skierowana Państwa oferta?
Ilan Shapira: Kluby Shape są otwarte dla wszystkich, i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z fitnessem, i dla osób zaawansowanych treningowo. Nie ma też dla nas znaczenia, ile lat mają nasi klienci, jaki wykonują zawód. Członkostwo w Shape Fitness Clubs kształtuje się cenowo w średnim segmencie rynku.
Nasze doświadczenia z innych krajów, gdzie działają kluby Shape, pokazują, że do koncepcji Shapy potrafimy przekonać szeroką rzeszę osób. Wystrój klubu i przyjazna opieka nad klientami sprawiają, że ludzie czują się u nas dobrze. Otwarta przestrzeń, wystrój i kolorystyka są nowoczesne, a jednocześnie przyjemne i tworzące domowy klimat.
 
Body Life: Jak ocenia Pan potencjał rozwojowy polskiego rynku fitness? I jakie w związku z tym ma Pan plany rozwoju dla sieci Shape Fitness Clubs?
Ilan Shapira: Polska jest dużym krajem, w którym zainteresowanie fitnessem wciąż rośnie. Moim zdaniem, w samej Warszawie jest miejsce dla 10 klubów Shape. Po otwarciu dwóch pierwszych w stolicy oraz luksusowego klubu Holmes Place w hotelu Hilton, także w Warszawie, zamierzamy od przyszłego roku realizować 3 otwarcia rocznie, także w innych miastach Polski.
Z pewnością nie pozostanie to bez wpływu na pozostałe polskie kluby fitness. Z naszych doświadczeń w innych krajach wynika, że z biegiem czasu podnosił się tam ogólnie standard usług i obsługi klientów. Cały rynek zyskiwał na działalności Holmes Place Group. Mamy 25 lat doświadczeń, sprawdzone koncepcje marketingowe, jesteśmy bardzo zaangażowani w upowszechnianie fitnessu, dlatego zainteresowanie aktywnym sposobem spędzania czasu będzie się w Polsce rosnąć. Moją wizją nie jest jedynie zwiększanie liczby klientów w naszych klubach, lecz powiększanie liczby osób ćwiczących i aktywnych fizycznie w ogóle.
 
Body Life: Czym dla Pana osobiście jest działalność w branży fitness? Jakie ma Pan wrażenie o Polsce?
Ilan Shapira: Jestem entuzjastą aktywnego spędzania czasu. Ćwiczę codziennie. Daje mi to dużo satysfakcji. W Polsce jestem od 2 lat. Poznałem tutaj wielu wspaniałych, serdecznych ludzi. Polacy są otwarci i dobrze się z nimi współpracuje. Jestem bardzo zadowolony, że ambasadorem Shape Fitness Clubs została Martyna Wojciechowska – znana dziennikarka i podróżniczka. Martyna jest osobą, która całkowicie odpowiada idei Shapy. Jej śmiałe projekty i podróże, jak wyprawa na Mont Everest, wymagają wielkiej konsekwencji i żelaznej kondycji. Wraz z nią chcemy pokazać Polakom, że każdy może zrealizować swoje marzenia.
 
Body Life: Serdecznie dziękuję za rozmowę. 
Rozmawiała Agnieszka Mickiewicz, Body Life nr 3/2006

- Body Life

wróć



Archiwum
Dodaj komentarz


  10 ostatnich wiadomości w tej kategorii: